Wciaż tworzę , choć w ukryciu...

 Zajrzałam tu z ciekawości, bo dawno nie zaglądałam, a tu wciąż ktoś zagląda, jestem w szoku , wszak ostatni post był 11 lat temu.

Warsztat kartkowy czeka na odgruzowanie , od dawna nic nie robiłam,  przerzuciłam swoje zainteresowania na szydełko, sporadycznie na druty.  Szału nie ma , kocyki , chusty ( oczywiście wzór babuni rządzi ) ... niestety od prawie pół roku nie mogę dziergać,  powodu bólu ręki więc wyklejam diamenciki ... bo wiadomo coś ciągle musi się tworzyć  :) 

To ostatnia chusta, którą zrobiłam kilka miesięcy temu.

A teraz bawię się tak ...

Namiętnie słuchając audiobooków 😎

Ogólnie zmieniłam pracę kilka lat temu,  a co za tym idzie już nie mam tyle czasu i chęci , łatwiej wziąć szydełko w rękę. 

Pozdrawiam odwiedzających... do następnego razu :)