Jakoś zdjęcia nie chcą przeskakiwać same z telefonu, podpisywać też same się nie chcą no i cisza tu jest. Jak co roku wyjechałam na wakacje do Polski a o blogu zapomniałam... A więc wrzuciłam kilka zaległych karteczek, w telefonie te zdjęcia jakoś lepiej wyglądały ;/
Chyba czas coś przygotować jak co roku ;)...myślę,myślę...może coś wymyślę ;)
Dziękuję, że wciąż tu zaglądasz, mimo, że taka cisza tu bywa.
Pozdrawiam ;)
Mimo,że lekko spóźnione ale chciałabym podziękować wszystkim kochanym kobietkom, które pamiętały o mnie śląc życzenia wielkanocne ;)
Wiec czekamy na kursik :)
OdpowiedzUsuń