czwartek, 29 lipca 2010

Serwetkowa seria z motylkiem

Z powodu mojego wyjazdu, musiałam zrobić kilka karteczek na zapas, do kogo pójdą? to się okaże, wiec pokazuje teraz, a nie jak zwykle po tym jak adresaci je zobaczą. Ta seria tez powstała jednego dnia, dlatego karteczki takie podobne do siebie. Motylki kolorowałam sama, uwielbiam je, muszę chyba kupić ich więcej ;)












Pozdrawiam ;)

....zapomniałam jeszcze dodać,że te śliczne malusieńkie kwiatuszki przysłała mi Niebies-ka :)

2 komentarze:

  1. kartki sa sliczne, i czy ja wiem czy takie jednakowe.Motylki bardzo mi sie podobaja, jak pieknie je pomalowalas! Och, piekne!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za pozostawiony po sobie ślad :)